"Ta rudowłosa menda stoi za tym wszystkim! Kiedy go spotkam to chyba urwę mu łeb!
Byłem zły i cała negatywna energia roznosiła mnie, że z trudem potrafiłem usiedzieć w poczekalni na szpitalnym korytarzu. Ten facet był nieobliczalny, a to co zrobił Tamarze było czystym okrucieństwem i powinien za to odpowiedzieć! Co z niego był za potwór, by tak kogoś potraktować?!
Przed oczami wciąż miałem jego wyraz twarzy, kiedy stał za drzewem w lesie podczas, gdy trzymałem przyjaciółkę na rękach. Ten bydlak przyglądał się wszystkiemu z ukrycia, ale pokrzyżowaliśmy mu plany i dzięki Bogu uratowaliśmy Tamarę. Jeszcze kilka chwil dłużej i by już nie żyła. Jeszcze nigdy nie widziałem tak ciężko pobitej osoby (...)"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz